Hej, dnia 21 czerwca odbyło się spotkanie, które miało na celu przywitanie lata! Miałyśmy w planach sesję zdjęciową, oraz gry.
Zebrałyśmy się o godzinie 18:40 przed stajnią w Forcie Pinta ubrane w stroje letnie z wiankami, a do tego na oklep. Z pod stajni wybrałyśmy się na plażę, jak wakacje przystało. Tradycyjnie zasiadłyśmy do ogniska, a przy okazji piekłyśmy na nim konia Amiry.. Ups.. Wbrew pozorom wcale nie ucierpiał, wierzcie mi na słowo! Po ognisku poszłyśmy do wody, a w niej zrobiłyśmy małą, letnią sesję. O dziwo, wykonywanie zdjęć poszło nam dość szybko, a efekty możecie zobaczyć już teraz na prawej części posta! Myślę, że zdjęcia wyszły naprawdę pięknie ;D Członkowie także zaskoczyli mnie swoją aktywnością, bo w końcu nie było nas tak mało, no nie?
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdDNjxVF2EG-g5saaUUWoKZeCq9FsiAT6vSeH6OPv3AuqxbpQ6ADedNDxOZbHC6tGydC1PddabWGZboEP6h6rqvDRyr3g0HMB7jyjXm29oOxPmHhIjgdiaEOqYEoCoatsc-GMn4-pVL8Qo/w400-h240/received_553894868608728.png)
Później przejełyśmy scenę! Piękny klimat, prawda?
Na zakończenie zagrałyśmy w chowanego na terenie Sobótki. Tak o to minęło wczorajsze, luźniejsze spotkanie. Z góry przepraszam za ostatnie dwa zdjęcia z filtrami, ale chciałam nadać "klimatu". Dziękuję wszystkim za przybycie i wspólne spędzenie czasu!
Zebrałyśmy się o godzinie 18:40 przed stajnią w Forcie Pinta ubrane w stroje letnie z wiankami, a do tego na oklep. Z pod stajni wybrałyśmy się na plażę, jak wakacje przystało. Tradycyjnie zasiadłyśmy do ogniska, a przy okazji piekłyśmy na nim konia Amiry.. Ups.. Wbrew pozorom wcale nie ucierpiał, wierzcie mi na słowo! Po ognisku poszłyśmy do wody, a w niej zrobiłyśmy małą, letnią sesję. O dziwo, wykonywanie zdjęć poszło nam dość szybko, a efekty możecie zobaczyć już teraz na prawej części posta! Myślę, że zdjęcia wyszły naprawdę pięknie ;D Członkowie także zaskoczyli mnie swoją aktywnością, bo w końcu nie było nas tak mało, no nie?
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdDNjxVF2EG-g5saaUUWoKZeCq9FsiAT6vSeH6OPv3AuqxbpQ6ADedNDxOZbHC6tGydC1PddabWGZboEP6h6rqvDRyr3g0HMB7jyjXm29oOxPmHhIjgdiaEOqYEoCoatsc-GMn4-pVL8Qo/w400-h240/received_553894868608728.png)
Następnie ruszyłyśmy powolnie do Moorland, a konkretnie na Sobótkę. Zrobiłyśmy tam następną serię zdjęć, jednak nie które z nas nie miały ukończonych zadań, co lekko utrudniło sytuację, ale na szczęście jakoś sobie poradziłyśmy!
Na zakończenie zagrałyśmy w chowanego na terenie Sobótki. Tak o to minęło wczorajsze, luźniejsze spotkanie. Z góry przepraszam za ostatnie dwa zdjęcia z filtrami, ale chciałam nadać "klimatu". Dziękuję wszystkim za przybycie i wspólne spędzenie czasu!
Natomiast wam - czytelnikom dziękuję za dotrwanie do końca posta!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz