Cześć! To właśnie w dniu dzisiejszym odbyło się pierwsze spotkanie w roku 2021! Mimo iż planowana była znacznie większa aktywność to nie narzekam, ponieważ było naprawdę miło. Zebrałyśmy się na wybiegu Druidów i spokojnie rozmawiając powitałyśmy nową klubowiczkę. Z miejsca startowego wyruszyliśmy na zimowy, mroźny rajd do Doliny Ukrytych Dinozaurów.
Pierwszym naszym planem było dotarcie do Zorzy. Niestety wyszło, że się zgubiłyśmy, ale spokojnie i szybko ogarnełyśmy sytuację wyjeżdżając na znaną nam drogę. Pingwinek odprowadzony do Kory, więc można ruszać dalej! Zrobiłyśmy jeszcze kilka zdjęć i ruszyłyśmy na fajerwerki do wioski.
Nasze spotkanie zakończyło się pozytywnym tańczeniem i odpoczywaniem w "szałasie" jak to nazwała nasza babcia Kejtuwa.
Szczerze mowiąc to od siebie moge dodać niewiele, jednak chciałabym podziękować wszystkim uczestnikom za to skromne i kameralne spotkanie. Osobiście bawiłam się świetnie! Również bardzo się cieszę, iż miałam okazję poznać naszego nowego Poniacza! ⛄
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz